Sródmiescie nieznane

1 grudnia 2013 r.

Grudniowe wycieczki po Warszawie rozpoczęliśmy od Śródmieścia. Nie zwiedzaliśmy jednak najważniejszych zabytków, a skupiliśmy na odkrywaniu jego tajemnic. Stąd też tytuł spaceru – Śródmieście nieznane. W czasie spaceru zabrakło Starego i Nowego Miasta, Traktu Królewskiego czy ul. Marszałkowskiej. Okazało się jednak, że mniej znane zabytki mogą być równie atrakcyjne, a Śródmieście potrafi również zaskakiwać.

Zaczęliśmy na pl. Dąbrowskiego, na chwilę weszliśmy w ul. Kredytową, a następnie Jasną w kierunku południowym, skąd skręciliśmy w stronę pl. Powstańców Warszawy. Po drodze zatrzymywaliśmy się m. in. przy Pałacyku Warszawskiego Towarzystwa Myśliwskiego, Pałacu Szlenkierów, Domu pod Orłami i pomniku Napoleona. Następnym etapem była kryjąca kilka przedwojennych obiektów ul. Warecka, która zaprowadziła nas na osiedle Nowy Świat Zachód nazywane potocznie osiedlem Kubusia Puchatka ze względu na nazwę jednej z jego ulic. Stojąc naprzeciwko budynku przypominającego ratusz czujemy się tam jak wewnątrz małego miasteczka. Tę małomiasteczkową sielankę przerwała na moment konieczność przedostania się przez ul. Nowy Świat, jednak chwilę później byliśmy już na ul. Ordynackiej, którą doszliśmy do niezwykle ciekawej ul. Okólnik kryjącą oprócz Akademii Muzycznej również dawną Bibliotekę Ordynacji Krasińskich.

Przechodząc kilkadziesiąt metrów znaleźliśmy się na zboczu skarpy warszawskiej, skąd roztacza się przepiękny widok na drugą stronę miasta. Z tego miejsca można też zajrzeć na teren klasztoru Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo znanych jako siostry szarytki. Klasztor znajduje się na Powiślu od XVII wieku. W drugiej części spaceru zwiedziliśmy też kilka obiektów socrealistycznych, takich jak Dom Partii, dawna siedziba cenzury, Hotel Grand czy ministerstwa: Gospodarki oraz Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Alejami Jerozolimskimi doszliśmy do ronda de Gaulle’a, następnie na pl. Trzech Krzyży, a dalej ul. Wspólną do ul. Marszałkowskiej. Wycieczka zakończyła się przy Sądzie Rejonowym dla m. st. Warszawy.

Serdecznie dziękujemy wszystkim spacerowiczom, którzy pomimo niekorzystnej pogody wyruszyli razem z nami na wspólne odkrywanie Śródmieścia, które – jak się okazało – oprócz najważniejszych atrakcji turystycznych kryje również mniej znane lecz równie interesujące obiekty. Zapraszamy na następne wycieczki po Warszawie!