Kolejny weekend ze Skarbami Warszawy spędziliśmy tym razem w sercu dawnej Warszawy - na Starym i Nowym Mieście. W sobotę spotkaliśmy się na Placu Zamkowym. Na miejscu zbiórki nie byliśmy odosobnieni... tego dnia przez stolicę przechodziła duża manifestacja. Wycieczkowiczom udało się jednak odnaleźć przewodnika i w piętnastoosobowej grupie zaczęliśmy zwiedzanie.
Początek tej wycieczki po Warszawie to oczywiście opowieść o historii Syreniego Grodu, Zamku Królewskim, Placu Zamkowym i kolumnie na nim stojącej. Po tym wstępie opuściliśmy gwarny plac i udaliśmy się w kierunku placyku Kanonia, mijając po drodze Bacciarellówkę - część zamku, w której swoje obrazy tworzył nadworny malarz króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Sam plac powstał na miejscu pierwszego warszawskiego cmentarza, zlikwidowanego ze względów sanitarnych. Kanonia to również tajemniczy dzwon i "najwęższa" warszawska kamienica. W drodze do katedry wysłuchaliśmy jeszcze opowieści o zamachu na króla Zygmunta III Wazę i o tragicznym losie, który spotkał zamachowca, obłąkanego szlachcica Piekarskiego.
Na ulicy Świętojańskiej, u wrót najważniejszej ze stołecznych świątyń, przewodnik opowiedział grupie o długiej drodze, jaką "przebyło" to miejsce, by z drewnianej kaplicy zamkowej stać się kościołem farnym, kolegiatą, katedrą, archikatedrą i wreszcie bazyliką. Całe wieki starań i zabiegów. Wieki, w czasie których wraz ze świątynią rosło całe miasto. Po tej prezentacji weszliśmy do wnętrza budynku. Kryje on w sobie wiele zabytkowych kaplic, tablic epitafijnych i wreszcie grobów najważniejszych Polaków. Znajduje się tu również Krucyfiks Cudownego Pana Jezusa - przed nim przez wieki modlili się polscy królowie ale i zwykli mieszkańcy Warszawy, przypisując mu wyjątkowe moce sprawcze.
Kolejna ze staromiejskich świątyń to sąsiadujący z katedrą kościół Matki Boskiej Łaskawej, jednej z patronek miasta. Następnym przystankiem naszej wycieczki po Warszawie był... kolejny kościół! Trzeci, ostatni już na terenie Starego Miasta. Jego patronem jest św. Marcin, a świątynia znajduje się na Piwnej, kolejnej staromiejskiej uliczce, którą mieliśmy okazję zwiedzać. Mieszkał na niej Antoni Magier - fizyk, astronom i meteorolog, który dzięki swoim zdolnościom przewidywania pogody zyskał u warszawiaków miano czarodzieja.
Następnym ważnym punktem tego dnia był Rynek Staromiejski, przez wieki miejsce targów. Tu znajdują się najbardziej efektowne kamieniczki, tutaj stoi pomnik syrenki z 1855 roku, jeden z symboli Warszawy. Później natomiast udaliśmy się na... wysypisko śmieci. Bo właśnie taką funkcję pełniła dawniej Góra Gnojna, obecnie popularny taras widokowy. Ulicą Brzozową, mijając dawne spichlerze, przeszliśmy na Kamienne Schodki, jedną z bardziej malowniczych uliczek. Potem idąc Krzywym Kołem (Bazyliszek!) trafiliśmy na mury obronne i Barbakan. Idąc wzdłuż nich powróciliśmy na Plac Zamkowy, mijając po drodze pomnik bohaterskiego szewca, Jana Kilińskiego, jednego z dowódców Insurekcji Kościuszkowskiej.
Spacer rozpoczął sie na Placu Zamkowym i tam również, po dwóch godzinach wędrowania uliczkami Starego Miasta, się zakończył. Dziękujemy wszystkim obecnym i zapraszamy na październikowe wycieczki po Warszawie - harmonogram spotkań ze Skarbami Warszawy jest już dostępny na naszej stronie internetowej.