W sobotnie popołudnie, w ramach kolejnej wycieczki po Warszawie z cyklu „Odkryj Skarby Warszawy”, wybraliśmy się na spacer po... Dzikim Zachodzie, czyli okolicach ulicy Żelaznej.
Spotkaliśmy się na rogu Alej Jerozolimskich i ulicy Żelaznej, przy Swede Center. Na samym początku przedstawiona została historia dzielnicy Wola. Następnie udaliśmy się w wędrówkę, omawiając najpierw nieistniejące już dziś dworce – Kaliski i Pocztowy. W ich miejscu niebawem ma wyrosnąć wieżowiec-siedziba Poczty Polskiej. W najbliższej odległości znajduje się inny „drapacz chmur” – Warta Tower.
Nie zabrakło również opowieści o „zapomnianych” ulicach – Chmielnej, Złotej, Siennej. Mało kto wie, że można po nich spacerować nie tylko przy Galerii Centrum, a ich bieg został przerwany przez wybudowanie Pałacu Kultury i Nauki...
Na rogu Żelaznej i Złotej znajduje się opuszczona kamienica Krongolda, zaprojektowana przez Bronisława Brochowicza. Inna nazwa to „Pekin” – ze względu na ogromną liczbę mieszkańców. Następnie uczestników tej wycieczki po Warszawie bardzo zainteresowały dwa podwórka – przy ulicy Złotej i Siennej, gdzie znajdują się ocalałe fragmenty muru Getta Warszawskiego.
Po przedstawieniu smutnych faktów II wojny światowej przeszliśmy na ulicę Sienną, gdzie znajduje się kilka ciekawych obiektów. Po pierwsze – Szpital Dziecięcy Bersohnów i Baumanów, czyli obecny Wojewódzki Szpital Zakaźny im. Dzieci Warszawy. Na Siennej znajduje się również Zbór Stołeczny Kościoła Zielonoświątkowego w Warszawie i wreszcie przy skrzyżowaniu z Żelazną nowy Feniks – ukończony niedawno biurowiec. Do niedawna jeszcze w tym miejscu znajdował się Spółdzielczy Dom Handlowy „Feniks”.
Po powrocie na Żelazną nasz przewodnik opowiedział o „Żelaznej Karczmie”, od której nazwę przyjęła cała ulica. To przy niej żegnano Fryderyka Chopina, toczono walki Powstania Listopadowego oraz rozmowy kapitulacyjne.
Następną atrakcją tej wycieczki po Warszawie był dawny Zakład Platerniczy Norblinów, który już niebawem zostanie zrewitalizowany. W pobliżu znajduje się „Osiedle Łucka”, a na jego podwórku, niestety niedostępny dla zwiedzających, Dom Modlitwy Cadyka Ichaaka Altera, powstały w 1864 roku. Kolejne obiekty to gmach Mennicy Polskiej S.A. oraz wieżowiec JM Tower (wcześniej Żelazna Tower). Po drugiej stronie ulicy Grzybowskiej znajdował się słynny Browar Haberbusch i Schiele. Aż trudno uwierzyć, że w XIX wieku w stolicy działało ponad 40 browarów, po których nie ostał się nawet jeden...
Na ostatni przystanek zatrzymaliśmy się przy ulicy Chłodnej, gdzie najpierw nasz przewodnik po Warszawie opowiedział o Domu Kereta – najwęższym domu na świecie oraz o tym, jak ulica Chłodna podzieliła Getto Warszawskie na małe i duże. Spacer zakończyliśmy pod kościołem św. Karola Boromeusza – czyli najmniejszej świątyni w Warszawie (figury wszystkich Świętych i Błogosławionych ustawione są na zewnątrz kościoła).
Bardzo dziękujemy wszystkim Uczestnikom tej wycieczki po Warszawie!